Flyff

aha. xd się nie dziwie że grasz we flyffa po takiej przerwie... tęskniłaś zapewne co. ? :3

tak XD Ale znowu mi się odechciało T.T i to wszystko przez pewnego szwaba z którym w party byłam -o-

omg. O,o co on takiego zrobił że Cię zniechęcił. ?! O,O hm. ja pamiętam że raz się wjebałam w bardzo nieciekawe party... był to polak co mi żyć nie dałi tylko jak go widziałam czy coś to 'party?', 'patry?' 'p-a-r-t-y?' 'sdfnifiwef PARTY ?!!!11' to było męczące... to się wreszcie zgodziłam. koleś z wyższym lvl. był. i mnie gdzieś zabrał. tam było bardzo dużo potworów oj bardzo... ja jeszcze byłam nikim poprostu i taki potwór pierdnął i zmiutł mnie z powierzchni świata Flyffa na parę sekund. Na szczęście uratował mnie mój kumpel z real co też pogrywał w Flyffa. i uwolnił mnie od tamtego kolesia poprostu go jechając i tyle. the end.

aaa XD

A no ten koleś w którym byłam w party to on mnie zabrał na 60 lvl potworki bo on mial 54 i bys assistem na bp ale na koncu i go zaatakował potworek i mnie i nie wiedziałam kogo healowac a ten do mnie wrzeszczy "heaaal" -o-

ma problemy gościu. xd ale wiesz... jakoś ostatnio miałam się zabrać znów za flyffa ale jakoś nie mogę... w pewnym sensie mi się nie chce. X,x i do tego wielu rzeczy już nie pamiętam. T,T

XDD ja pamietam tylko ze lewym na potworka a jak bede miec malo zycia to "esc" i "c" i znow na potworka XD

łooł. dużo. :3 ja nie wiem jak Ty nabiłaś ten lvl. z tym doświadczeniem i w ogóle. O,o

właśnie nabijam 51 lvl XDDD jakos XD dostaje za Ivills Red Otema 0,16 exp XDD

yaay. nie wiem co to ale się ciesze... żebym ja dobiła do 30 lvl. to bym była z siebie dumna...

a ja mam 51 lvl <3333

T,T ile Ty już musisz w tym siedzieć... bo każdy kto gra we flyffa wie dobrze że lvl się bije latami... X,x oto minus tej gry. ale i tak ją uwielbiam. <3

xDDD A ja znów przestałam w nią graaać! HAAA~XDD

xd. a ja znów zaczęłam w nią grać. haa.

wiem widziałam po jednym z Twoich opisów XD Chcesz mi nabić 60 lvl XDD?

hm... nie <3 a ostatnio mnie koleś którego poznałam na flyffie dobił... bo jak go poznałam to miał trzydziesty któryś lvl... poszłam z nim na party i nieźle na tym skorzystałam... minęło naprawdę niewiele dni a ja patrze a ten ktoś ma 62 lvl... on w ogóle chodzi spać, jeść, pić i sprawy w kibelku... ja nie wiem...